środa, 24 lipca 2013

Malarka

Gaja lubi malować.
Odkrywać, jak lekkie pociągnięcia pędzlem po pustej powierzchni zostawiają za sobą pastelową wstążkę, albo mocniejsze - wyraźny ślad.
Czasem uda się wyczarować coś na kształt kota, bądź tygrysa, czasem pojawi się uśmiech mamusi.
Dla Gai uszyliśmy fartuszek:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz