środa, 29 maja 2013

Smoki, które na skrzydłach zaniosą Was daleko.

Niedawno z dziwnego jaja wykluł się nam smok. Zabawne z niego stworzenie :)
Polubiliśmy się bardzo, zwłaszcza od kiedy zaczął wyjadać mi z kanapek wędlinę.
To znaczy -  wtedy to on polubił mnie, a ja polubiłam go nieco wcześniej.

drewniany smok - marionetka

Wczoraj bawił się jakąś piłką. Nie wiem, skąd ją wziął.
Fajnie, fajnie - niech się bawi, może jak się wybawi to zaśnie spokojnie.
Ale ach! Słonik podbiegł, kopnął mocniej, piłka pękła!
A w środku - tak! Oczywiście!
Drugi malutki smoczek!
drewniany smok - marionetka

I kiedy zamykam oczy, a smoki latają pod sufitem - mam wrażenie, że wraz z nimi lecę do krainy baśni.

Dzień Dziecka tup tup! z tej okazji przy zakupie za 100 zł drewniany smok marionetka - za 19,99 zł.
Może i Was zabierze w podróż?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz